Ciekawostki o bliźniakach
Multimamy żyją dłużej według badania przeprowadzonego w USA, na Uniwersytecie w Utah.
Mimo iż identyczne bliźniaki dzielą DNA psy tropiące nie maja problemu w rozróżnieniu ich zapachów.
Identyczne bliźniaki mają różne odciski palców.
22% bliźniąt jest leworęcznych, jak na razie nie wiadomo z czego to wynika. Dla porównania w całej populacji jedynaków leworęcznych osób jest 10%.
Bliźnięta mogą mieć dwóch różnych ojców. Dwa jajeczka zostają zapłodnione przez dwa różne plemniki, jest to ciąża heterozygotyczna.
Bliźnięta mogą urodzić w różnych dniach i nie mówię tu o porodzie o północy ;-), w bardzo wyjątkowych sytuacjach, ze względów medycznych, lekarze mogą zadecydować o pozostawieniu bliźniaka w łonie mamy po tym jak pierwszy się urodzi. Pewna Multimama mieszkająca w Australii, która była w ciąży z trojaczkami zaczęła rodzić w domu, zanim karetka dojechała urodziła się jedna córeczka. Następnie akcja porodowa ustała, a pozostałe maluszki urodziły się osiem dni później także siłami natury.
Bliźnięta jednojajowe mogą być różnej płci, dzieje się tak w wyniki zespołu Klinefeltera.
Jedna trzeci wszystkich bliźniąt jest identyczna, jedna trzecia wszystkich bliźniąt jest dwujajowa i jedna trzecia wszystkich bliźniąt jest dwujajowa-dwupłciowa (znaczy się, że rodzi się parka). Połowa bliźniąt jednojajowych jest płci męskiej a połowa wszystkich ciąż jednojajowych jest płci żeńskiej.
Szanse na ciążę mnogą wzrastają po trzydziestych urodzinach kobiety.
40% bliźniąt wymyśla swój własny język (choć moim zdaniem nie jest tak gdy jest dodatkowe rodzeństwo).
50% ciąż bliźniaczych kończy się przez 27 tygodniem ciąży.
Średni czas między porodem jednego bliźniaka i drugiego siłami natury to 17 minut.
W Nigerii rodzi się najwięcej bliźniąt, w tym najwięcej identycznych. Naukowcy badają wpływ konsumpcji przez Nigeryjczykόw specyficznej odmiany pochrzynu (jamu), ktόry zawiera dużą dawkę substancji bardzo podobnej do progesteronu wpływającego na cykl i owulacje.
W Chinach jest za to najmniej porodów bliźniaczych.
Naukowcy coraz bardziej przyglądają się zależności między słońcem a płodnością zarówno mężczyzn jak i kobiet.
Okazuje się, że w okresie letnim, kiedy jesteśmy o wiele bardziej „nasłonecznieni” poziom testosteronu u przyszłych tatusiów wzrasta (światło ultrafioletowe powoduje wzrost poziomu testosteronu nawet o 120%).
Słońce ma także wpływ na kobiety i ich owulację.
Udowodniono iż najwięcej dzieci jest poczętych w okresach letnich.
Terapia światłem jest w niektórych krajach wykorzystywana w leczeniu niepłodności. Zatem wychodźmy z domów i biur jak najczęściej w słoneczne dni i ładujmy swoje baterie J
W USA przeprowadzono doświadczenie, które polegało na tym iż pary , które nie mogły zajść w ciąże , otrzymały specjalne lampy.
Lampa miała naświetlać pary podczas trzech nocy w których spodziewano się iż może nastąpić owulacja. U par, które stosowały lampę zauważono znaczący wzrost poczęć.